PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=6247}

Hrabina z Hongkongu

A Countess from Hong Kong
6,4 2 313
ocen
6,4 10 1 2313
Hrabina z Hongkongu
powrót do forum filmu Hrabina z Hongkongu

Ostatni film w reżyserskiej karierze Chaplina nie spotkał się z ciepłym przyjęciem ani w momencie premiery, ani po latach. "Roztrzepana" komedia omyłek/romantyczna podzieliła smutny los łąbędzich śpiewów wielkich twórców, które zgodnie uznane zostały za porażki (wystarczy wspomnieć nastroje przy wejściu na ekrany "Oczu szeroko zamkniętych", aby wiedzieć, co mam na myśli). Czy słusznie? Cóż, do takich tytułów jak "Gorączka złota" czy "Dzisiejsze czasy", nijak "Hrabiny" przyrównywać się nie da. Tylko głupiec oczekiwałby jednak od starego mistrza kamienia milowego na wzór tych, które tworzył w młodości. Zamiast tego popełnił on po prostu bezpretensjonalne kino rozrywkowe dla mas: pozbawione przenikliwości i wyrafinowania, ale na pewno spisujące się na "swoim podwórku". Inna sprawa, że atmosfera na planie nie była ponoć zbyt sprzyjająca, o czym świadczyć może chociażby niepochlebna opinia, jaką wyrobił sobie Brando na temat osoby reżysera. Dla obsady, dlatego, że to ten "ostatni" - obejrzeć na pewno warto, nawet jeśli po seansie niektórzy poczują się rozczarowani.

Caligula

byłem na nim w kinie, przełom lat 60/70, no cóż każdy film ma swój czas i swoje miejsce, nie był najwyższych lotów ale jak pamiętam to mi się podobał, teraz po latach pewnie nie

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones