napisy końcowe pokazują zawsze jakiś ciekawy fragment LA, a nawet innych miast na świecie :P

mam pytanie pan Eric Forrester w odcinku 2034 schodził ze schodów, czy już z szedł czy mam jeszcze poczekać.

w połowie zawrócił, po zapomniał po co schodził :P

Po drodze spotkał zmartwychwstałą Stephanie,którą uratował książę Omar. Z radości przespali się ze sobą i 9 miesięcy później urodziły im się trojaczki :D.

Poczekaj albo ewentualnie spytaj Brooke czy nie widziała go gdzieś w pobliżu,bo chodzą plotki w USA,że Eric Forrester doznał amnezji i szukał Stephanie,która przespała się z Nickiem na łodzi :D.

Przepiękne widoki,scenografia,zachody słońca i ładne ujęcia miasta między scenami oraz w tle napisów końcowych to są jedyne plusy tej produkcji. Innych nie widzę,ponieważ tam absurd goni absurd.

Oj są bardziej absurdalne opery - the guiding light :)

Widzę,że oglądasz? Jeśli jakikolwiek tasiemiec jest w stanie przebić Modę w absurdach to znaczy,że:

1. Ludzie sypiają z członkami własnej rodziny-z dziećmi,wnukami,kuzynami itd.
2. Spada UFO i porywa ludzi.
3. Kosmici chodzą po planecie ziemia jak gdyby nigdy nic.

Innych opcji nie widzę :D.

Była akcja z kolonowaniem, postarzeniem na skutek eliksiru, ufo to chyba tylko w starej dynastii.
Nie wiem też czy w tym, czy innym serialu na skutek zapatrzenia się przez główną bohaterkę w obraz zamku akcja przeniosła się do średniowiecza. Także moda wymięka.

A ja już myślałam,że nikt nie jest w stanie pobić Mody w absurdach. Trochę oglądałam ten tasiemiec za małolata w latach 2007-2009 i pamiętam,że był romans niemalże kazirodczy. Bridget zakochała się w Ridge'u,który najpierw był jej ojcem,później bratem a na końcu kochankiem/obiektem westchnień :D. Wątek trafił do największych serialowych idiotyzmów. Brooke zaszła w ciążę ze swoim zięciem i urodziła mu córkę Hope. Po jakimś czasie wszyscy przeszli nad tym do porządku dziennego... :D.

Drzewo genaologiczne wymaga niezłej kondycji umysłowej :D
Brooke urodziłą również dziecko, które nie było jej... tylko taylor.

Generalnie to moglibyśmy długo dyskutować o absurdach,ale jeszcze dorzucę swoje "3 grosze":

1. Zmartwychwstania. Macy przeżyła,ale później naprawdę(chyba...:D) umarła,bo spadł na nią żyrandol podczas występu na scenie muzycznej. Taylor powróciła do żywych 3 razy. Za trzecim razem Ridge ujrzał ją na ślubie Bridget i Nicka. Jej krzyk przerwał uroczystość. Nikt mu nie wierzył("TAYLOR?!!"),więc udał się na cmentarz w celu odkopania grobu. Na miejscu okazało się,że w środku trumny nie było ciała "zmarłej" żony,lecz...kukła! :D. Zjawił się niezastąpiony książę Omar,który jak się okazało uratował Taylor. Po czym ona zjawiła się we własnej osobie.

2. Ridge wpadł do pieca i przeżył. Ogień nie był mu straszny i nie był w stanie go zniszczyć :D

3. Dzieci starzejące się w ekspresowym tempie. Nigdy nie ogarniesz kto ile ma tam lat.

4. Wieczne podsłuchiwanie pod drzwiami i częste badania DNA,bo kobieta spała z kilkoma facetami i nie wiedziała później który z nich był ojcem. Niby wielka tajemnica,a ktoś staje pod drzwiami i o wszystkim się dowiaduje. Przeważnie jest to osoba,której się tyczy rozmowa. Sekrety wychodzą na jaw,bo ktoś "przypadkiem" podsłuchał lub coś ujrzał "niechcący". To jest tak głupie i naiwne,że już bardziej nie może.

5. Nie zapominajmy o "magii spojrzeń" pod koniec scen i odcinków.

Coś kojarzę a propo tego,że Brooke urodziła dziecko Taylor. Aczkolwiek nie zagłębiałam się aż tak w temat.

Ah ta Macy.
Pamiętam jak miała wypadek z cysterną. Doszło do eksplozji. Później okazało się, że odnalazła cała i zdrowa we Włoszech. Eksplozja ją tak zmiotła? :D Żyrandol załatwił ją na amen.
6.Czasami są też w modzie elementy "supernatural" - rozmowy z duchami.
7.Pam przywiązała Donnę (siostrę Brook) do krzesła posmarowała miodem i wpuściła niedźwiedzia.
8.Brooke spadła z wieży Eiffla i przeżyła
9.Moda powiązana jest też trochę z serialem "żar młodości". także dużo wątków się łączy. Jeżeli ktoś skończył już oglądać modę to może spokojnie zabrać się za 12 000 odcinków tej opery. ;)

Powinieneś napisać "chyba żyrandol ją załatwił na amen",bo w Modzie wszystko jest możliwe póki wciąż powstają nowe odcinki w USA. Może powrócić za 5 lat uratowana przez Omara. Pamiętam,że po powrocie spotkała Deacona na spotkaniach AA i związali się ze sobą. Przekonywała go,aby walczył o możliwość regularnego widywania swoich dzieci. Amber rzuciła się na nią na ich ślubie,bo chciała jej odebrać małego Eryka. Wszystko zostało nagrane i w ten sposób sąd przyznał prawo do opieki jego biologicznemu ojcu i żonie.

10. Brooke po "śmierci" Ridge'a w piecu przespała się z rozpaczy z Nickiem i wkrótce po tym zaszła w ciążę. Sęk w tym,że nie wiedziała który był ojcem dziecka. Pierwsze badanie pokazało,że ojcem był Nick. Jednak później okazało się,że doszło do pomyłki w laboratorium i wynik był wątpliwy. Tuż przed śmiercią doktor Paxton(nie pamiętam jak się pisze nazwisko) Jackie dowiedziała się o tym i ukrywała ten fakt. Dowiedział się o tym Deacon,który dowiedział się prawdy tradycyjnie podsłuchując rozmowę pod drzwiami. Ostatecznie okazało się,że ojcem był Ridge.

11. Brooke przekonywała Deacona,aby rozwiódł się z Bridget,ponieważ wciąż kochał Amber. Na koniec nawiązali romans. Tłumaczyła,że myślała,że małżeństwo jej córki rozpadło się.

12. Mały Eryk przepadł jak kamień w wodę. Tyle było walki o niego,a na koniec wszyscy olali chłopca i nikt się nim nie przejmował ani nie zajmował.

13. Deacon znęcał się i nabijał z Massima,który był "warzywkiem". Dostał udaru,gdy odkrył romans z Jackie i byłego męża Bridget. Matka Nicka wyglądała jak matka Deacona.

14. Mają w domach pełno zdjęć na meblach. Normalnie jak jakaś galeria.

Zawsze bardzo,ale to bardzo mnie zastanawiało jak to się dzieję,że w tym serialu niby coś jest wielką tajemnicą i poufną rozmową o której nikt nie może się dowiedzieć,a nagle ktoś staje pod drzwiami(przeważnie osoba,której tyczy się rozmowa) i wszystko wychodzi na jaw. Ależ to naiwne i niewiarygodne! :)

Tak wiem,że Moda jest powiązana z Żarem młodości. Ten drugi tasiemiec chyba kiedyś nawet był emitowany w polskiej telewizji. Sama jestem zdziwiona tym,że pamiętam tyle absurdalnych wydarzeń. Obejrzenie 12 000 odcinków zajęłoby mi podejrzewam dobre parę lat pod warunkiem,że oglądałabym regularnie bez większych przerw. Ciekawi mnie również czy istnieję chociaż jedna osoba na tym świecie,która obejrzała wszystkie odcinki zarówno Mody jak i Żaru młodości. Zawsze współczułam lektorowi czytania tych głupot przez 20 lat i zapowiedzi "Moda na sukces, odcinek trzy tysiące osiemset czterdzieści jeden" :D.

mały eryk? od czyjej strony on był w końcu. nie kojarzę :O

To był syn Deacona. Wychowywali go Amber i Rick. Amber spała z 2 facetami w krótkim czasie i zaszła w ciążę. Tradycyjnie nie wiedziała który był ojcem,więc pojechała urodzić do matki. Dziecko okazało być Ricka,ale zmarło zaraz po urodzeniu. Jej matka wpadła na pomysł,żeby wzięła w zamian za to syna kuzynki Becky,która urodziła w tym samym czasie i oddała do adopcji. Amber mimo oporów wzięła je ze sobą i twierdziła,że to był potomek jej i Ricka. W końcu gdy prawda wyszła na jaw to rozstali się. Becky umarła,a jej ostatnią wolą było to,żeby chłopiec wychowywał się z kuzynką i Cj'em. Rick odnalazł biologicznego ojca małego w celu przekazania praw rodzicielskich. Obydwoje przerwali ślub w kościele. Ostatecznie Rick i Amber zeszli się i wychowywali Erica. Później jak napisałam wyżej była walka z Deacona i Macy w sądzie o przyznanie prawa do opieki. Amber z rozpaczy porwała dziecko. Trafiła do szpitala i tam Rick jej powiedział,że to koniec ich małżeństwa ze względu na niebezpieczeństwo na które naraziła chłopca podczas ucieczki. Następnie przez jakiś czas mieszkał u Deacona,a potem rozpłynął się w powietrzu. To tak w dużym skrócie.

15. Jeden porucznik Baker w całym USA.

16. Nie zamykają drzwi na noc. Tam każdy może wejść kiedy chce. Forresterowie nie wiedzą,że wynaleziono coś takiego jak klucz do drzwi.

17. Niezliczona ilość ślubów,przeważnie między tymi samymi osobami.

Pamiętam jeszcze jak Deacon rozdziewiczał Bridget i włożył słuchawkę do szklanki z wodą podczas seksu,aby jej rodzice wszystko usłyszeli.

Bridget najlepsza - jej matka zgodnie z tradycją (Brooke) nie wiedziała czy ojcem jest Ridge czy Eric. Okazało się później, że jednak Eric.
Najciekawsze jest to, że Ridge przez moment był jej ojcem, później jednak bratem wielokrotnie ojczymem ale i tak nie zatrzymało jej to, aby się z nim całować (wątek podobno gdzieś się zgubił, no ale miliony widzów pamiętają).

Tak. Ridge najpierw był jej ojcem,później bratem,a na końcu kochankiem. Trafiło to do największych serialowych absurdów.

18. Brooke uprawiała z Deaconem seks bez zabezpieczeń. Wyjaśniła,że nie planowała,że się prześpi z zięciem.

19. Brooke była żona wszystkich Forresterów. Thorne dowiedział się,że wciąż kochała Ridge'a,bo tradycyjnie podsłuchał rozmowy pod drzwiami.

20. Bridget dowiedziała się prawdy o romansie matki i byłego męża przez podsłuchanie ich rozmowy przez elektroniczną nianie. Kolejne "przypadkowe" poznanie prawdy. Ależ to naiwne.

21. Twarz Taylor po zmartwychwstaniu wyglądała jak maska,a usta sprawiały wrażenie jakby miały pęknąć przez dużą ilość wstrzykniętego botoksu.

22. Rick zdążył przelecieć najpierw Taylor,a później jej obydwie córki. Akurat tego nie pamiętam z pamięci,lecz z informacji wyczytanych w necie.

Zawsze mnie zastanawiało czy ludzie w tym tasiemcu wiedzą co to jest oraz do czego służy antykoncepcja. Kobiety albo nie wiedziały który facet był ojcem albo zaliczały wpadki.

Ogólnie to już 8000 odcinków pyknęło :O

Zgadza się. Według wikipedii stan na 8 sierpnia- 8151 odcinków.

23. Ridge był na zmiane z Brooke i Taylor.

24. "Zmarła" Taylor zjawiła się jako duch w domu Jackie,gdy ta ukrywała fakt,że wynik badania na ojcostwo nienarodzonego dziecka Brooke był niepewny. Około 2 lat później pojawiła się we własnej osobie po zmartwychwstaniu,uratowana przez niezawodnego księcia Omara.

25. Brooke po tym jak odkryła, że zaszła w ciąże z zięciem, rozpaczała i mówiła jak bardzo skrzywdziła córkę. Jednak w dalszym ciągu sypiała z jej mężem.

26. Pacjenci są zawsze wożeni do tego samego szpitala i na to samo piętro.

27. Brooke przespała się na przyjęciu maskowym z chłopakiem Hope,bo myślała,że to był Ridge. Pomyliła młodzieńca z facetem,którego znała od lat i za którego parę razy wychodziła za mąż. Dowiedziałam się o tym z filmwebu.

28. Ridge po akcji z piecem,gdy okazało się, że jednak przeżył, opowiedział Brooke jak to się stało,że nie spłonął w płomieniach ognia, a potem zaczęli uprawiać seks na liściach. O tym wydarzeniu również dowiedziałam się z filmwebu, z tego tematu->

https://www.filmweb.pl/serial/Moda+na+sukces-1987-94193/discussion/Najśmieszniej sze+i+najłgupsze+motywy,2061507

Wciąż rodzi się w mojej głowie pytanie-kiedy ten tasiemiec się w końcu skończy oraz jakie będzie jego zakończenie? Obstawiam,że Brooke zostanie lesbijką,a Stephanie zmartwychwstanie i zostaną parą :D.

Ja obstawiam, że to wszystko jest snem jednego z głównych bohaterów i jak się obudzi to wszystko zacznie się od samego początku :D

O nie,tylko nie to! Wówczas Eric Forrester zmieni płeć i uwiedzie Thorne'a oraz Ridge'a :D.

29. Ciągłe policzkowanie. Stały motyw-ktoś się z kimś pokłóci i dają sobie po gębie.

30. Mówienie do siebie oraz prowadzenie monologów z samym sobą w myślach.

31. Jeden wątek może się ciągnąć przez 100 lub więcej odcinków.

32. Błyskawiczne powroty do zdrowia. Nieważne czy kogoś postrzelono czy zepchnięto z wysokiej odległości.

33. Z kim Brooke nie spała? Niedługo zabraknie dla niej facetów na tej planecie i uwiedzie swojego prawnuka. To nie jest problem dla niej zwłaszcza,że zaliczyła nawet swoich zięciów.

34. Wieczne kłótnie o podziały w firmie.

35. Taylor i Brooke toczące walki o względy Ridge'a.

Z najśmieszniejszych,a jednocześnie najbardziej idiotycznych tekstów pamiętam:

Bridget do Brooke:"Spałaś z nim mamo(Thorne),spałaś z moim bratem!".

Eric do Brooke:"Spałaś z mężem NASZEJ córki?!".

Ridge do Brooke:"Jak mogłaś przespać się z mężem WŁASNEJ córki?!".

Jak biedny Olejniczak wytrzymał 20 lat czytania tych głupot? Stąd właśnie powstał mit,że zna wszystkie odcinki. Wyobraź sobie pozycję w CV w doświadczeniu zawodowym "20-letni lektor TVP 1 serialu The bold and the beautiful" :D. Tylko brakuje tego,aby wydali tasiemca na DVD i Blu-ray :D.

hahaha o matko osobny pokój na płyty :D
ale książki chyba też były -tak na wszelki wypadek, jakby ktoś za szybko oglądał :)

Książki? OMG,ile by musiało powstać tomów na podstawie 8159 odcinków! Pytanie czy kogoś byłoby na to stać i czy ktoś miałby miejsce w miejscu zamieszkania na tyle płyt. Zwłaszcza,że przecież Moda wciąż jest kręcona w USA :D. Kolejne pytania z tej serii:kiedy tasiemiec się skończy i o czym obecnie jest? Czy Stephanie w końcu zmartwychwstała? :D.

36. Amber uwiodła najpierw nieletniego Ricka,a później nieletniego Thomasa.

37. Brooke tak bardzo kochała Thorne'a,że nawet rozbiła jego małżeństwo z Macy(wtedy druga została uznana za zmarłą). Małżeństwo potrwało z pół roku,bo Thorne podsłuchał pod drzwiami,że małżonka nadal wzdychała do Ridge'a i unieważnił związek małżeński. Brooke nieszczególnie się tym przejęła.

38. Jackie,matka Nicka tak bardzo kochała Massimo,że przy pierwszej lepszej okazji przespała się po pijaku z Deaconem. Facet skorzystał z okazji i zaciągnął ją do łóżka. Następnego dnia nic nie pamiętała.

39. Deacon dzielnie wkroczył do mieszkania Ridge'a i w obecności Brooke oznajmił,że jest ojcem Hope. Wtedy ona zrozpaczona zaczęła biadolić ukochanemu,że romans z zięciem to był największy błąd jej życia i bardzo żałowała skrzywdzenia córki. Nawet się nie zabezpieczyli.

40. Brooke wyszła za Whipa,aby ukryć romans i ciążę z zięciem.

41. Brooke przerwała setny ślub z Ridge'a,bo dowiedziała się,że Bridget się w nim zakochała,choć wcześniej najpierw był dla niej ojcem,a później bratem.

W latach 2007-2009(możliwe,że jeszcze zahaczyłam o 2006 rok) gdy czasem oglądałam przeważnie w wakacje kiedy Moda leciała po 2 odcinki po 16 to zawsze nie mogłam ze śmiechu z tych idiotyzmów. Scenarzystów naprawdę ponosiła wyobraźnia. Nawet połowa z nich nie została tutaj wymieniona. Z kolejnymi zmartwychwstaniami i romansem z zięciami naprawdę pojechali po bandzie :). Pamiętasz tą rudą Sally,matkę Macy?

Tak wiem, że pojawiła się siostra rudej Sally, a chwilę później pojawiła się Sally Jr. :O

Ooo,nie wiedziałam o tym! Wiem,że aktorka zmarła 12 lat temu. Pamiętam,że nie lubiła Stephanie z X powodu oraz Brooke za to,że "zabiła" Macy. Czy tylko ja odnoszę wrażenie,że miała męski głos?

Widzę,że dosyć orientujesz się w fabule. Pochwal się w takim razie czy oglądasz aktualnie Mode na player.pl oraz jak długo oglądałeś? Masz jakieś sceny z których najbardziej się śmiałeś w trakcie oglądania?

pamiętam jak sally upiła się ze stefą i ścieła jej włosy :O i od tego czasu stefa miała jeżyka :P
W dziecińtwie duuuużo bo babki i ciotki oglądały, później jak odrabiałem lekcje to w tle leciała w tle, nie rozpraszała mnie nawet się można było skupić przy głosie lektora :D
pamiętam, że później zmienili porę emisji i na początku szkoły średniej ostatni odcinek jaki obejrzałem to 5000 -okrągłe 5000.
od tamtego roku jakoś poczytałem, na yt zaczęły mi się pojawiać zwiastuny i kilka obejrzałem, efektem nudy w pracy w tamtym roku poczytałem trochę wiki - masa artykułów (szok). Czasami na chorobowym wieczorami przewijałem stare odcinki. Powiem szczerze jak pooglądasz zwiastuny to już nie musisz oglądać odcinka :P
Od jakiegoś czasu moda ma zrobiony lifitng - dużo plenerów i młodej ekipy co podnosi trochę jakość. Może bym oglądał, ale dla mnie fabuła straaasznie się ślimaczy, a jak już mam trochę czasu to jednak wolę inne seriale :D z takich tasiemców wystarcza mi pierwsza miłość - robię zawsze maratony w niedziele po 5 odcinków z tygodnia.

To znaczy ja pamiętam późniejszą fryzurę Stefy. Od początku do chyba 2003 roku nosiła krótkie blond,a później króciutkie siwe. Nie wiedziałam,że Sally jej obcięła. Ponoć kiedyś Stephanie wrzuciła Brooke do kosza na znak,że była śmieciem do wyrzucenia :D. Pamiętam również trochę wątek rudej Morgan. Zakochała się w Ridge'u i chciała mieć z nim dziecko. Ostatecznie jej się udało i zaszła w upragnioną ciążę. Gdy Taylor się w końcu o tym dowiedziała do doszło między nimi do kłótni. Morgan chyba spadła i wtedy straciła dziecko. Nie mogła tego przeboleć i porwała małą Steffy. Przefarbowała jej włosy na rudo i udawała matkę. Dziewczynka z tego powodu przez jakiś czas była uznana za zmarłą. Taylor jakoś wpadła na jej trop i zaczęła być więziona przez psychopatkę wraz z córką w opuszczonej piwnicy(tak jak Dominika przetrzymywała Marysię:D). Morgan miała jakiegoś wspólnika noszącego okulary. W końcu Ridge dzielnie uwolnił żonę i córkę.

Clark Garison kiedyś był duszony przez węża :D.

Ja oglądając nieregularnie w podanych latach byłam jeszcze w gimnazjum i w wakacje często nudziłam się,więc włączałam się Mode i oglądałam. Pamiętam jak w 2007 przeczytałam w Świecie seriali,że Brooke prześpi się i zajdzie w ciążę z Deaconem. Wręcz niedobrze mi się zrobiło. Bridget odkryła prawdę o ich romansie,bo podsłuchała rozmowy w pokoju
dziecięcym przez elektroniczną nianię :D. W końcu w 2009 roku powiedziałam sobie "dość". Co za dużo to niezdrowo. Kiedy jeszcze była emitowana na TVP1 to moja ciotka mieszkająca obok nagrywała sobie odcinki na kasetę. Teraz nie ogląda,bo nie ma internetu ani komputera. Jej w wieku 67 lat taka technologia jest niepotrzebna.

Fakt,tam jeden wątek może się ciągnąć przez 100 odcinków. Olejniczak miał naprawdę przerąbane. Obecnie już nie czyta Mody na playerze,ale to na pewno wiesz. Do dziś pamiętam"czytał Stanisław Olejniczak". Masz racje,wystarczy pooglądać zwiastuny,żeby wiedzieć co tam się dzieję. Powiem szczerze,że Pierwsza miłość momentami przypomina Mode chociażby z wątkiem sobowtóra,ale i tak lubie oglądać. Od poniedziałku znowu będziesz robił maratony niedzielne,bo serial wróci za 6 dni. Na ipli można już obejrzeć powakacyjny. Wnioskuje po twojej wypowiedzi,że masz 20 parę lat.

Zapomniałam dodać,że można obejrzeć póki co odpłatnie.

Myślę, że aż taki nie jestem podekscytowany, aby płacić za nowy odcinek :D

Spoko,ja też. Bez przesady,żebym płaciła za odcinek,który mogę obejrzeć za darmo w poniedziałek.

Tak, pamiętam jak taylor wytropiła morgan i na końcu ridge chyba wjechał samochodem w dom :O
Morgan kiedyś też przebrała się za klauna i pojawiła się na przyjęciu Forresterów. Stefani ją zabiła, ale o dziwo w następnym odcinku okazało się, że to tylko utrata przytomności - w sumie tak nienaturalnie leżała w tym basenie. Nie pamiętam co tam dalej było.
Ogólnie gdzieś mi się rzuciło w oczy, że po latach wróciła Sheila, która została uśmiercona w "żarze młodości"- a ta soap opera łączyła się czasami z modą i aktorzy przemiennie występowali w tych tasiemcach.

Ja również kojarzę to,że Ridge poszedł z Morgan do szkoły rodzenia. Nie pamiętam jednak w jakich okolicznościach uprawiali seks. Ona usilnie chciała mieć dziecko i wybrała go sobie na ojca. Udawała przyjaciółkę Taylor. Także nie pamiętam jak facet uratował Steffy i żonę,ale chyba było tak jak napisałeś,że wjechał samochodem w dom. Klaun był bodajże na przyjęciu urodzinowym Bridget z okazji 18-tki.

Tak wiem,że niektórzy aktorzy z Mody pojawili się również w Żarze. Naprawdę nie mieli dosyć?

Pamiętam dosyć dobrze jak Deacon uwiódł Bridget,żeby odzyskać Amber i dla żartu ożenił się z córką Forresterów. Rozdziewiczał ją na głośnomówiącym przy jej rodzinie,bo włożył słuchawkę do szklanki z wodą,aby wszystko usłyszeli w ramach zemsty :D. W dużo późniejszych odcinkach zakochał się w Jackie. Dowiedział się przez podsłuchiwanie pod drzwiami,że ukrywała prawdę o wynikach badań ojcowskich Brooke. Później przespali się gdy była nietrzeźwa. Następnie zostali kochankami. Kiedy Massimo dowiedział się o romansie to dostał udaru i został warzywkiem. Jackie wiecznie nazywała Nicka,dorosłego faceta "Nicki".

Kiedyś czytałam gdzieś w googlach,że prywatnie między Nickiem a Jackie jest 5 lat różnicy. Z kolei między pierwszym Ridgem a Ericem różnica wynosi 8. Scenarzyści są "genialni". Matkę Nicka grała kobieta, która mogłaby być jego co najwyżej siostrą i żoną :P.

Do tego jeszcze często zmieniający się aktorzy, szybko rosnące dzieci. Ciężko ich połączyć, a ogarnięcie drzewa genologicznego niszczy umysł :P
Ja byłem też w małym szoku jak wyczytałem, że oprócz Ridga i Thorna są jeszcze siostry. Jakoś nie zapadły mi w pamięć

Ogólnie pierwszą żoną ridga była Caroline, która zmarła. Po latach ta aktorka wróciła jako swoja bliźniaczka z córką Caroline Jr. oczywiście Ridge również ją skonsumował :O

Zjawisko szybko rosnących dzieci nazywa się SORAS. Jest bardzo często stosowane w amerykańskich tasiemcach. Twórcy przyspieszają dorastanie,żeby dzieci miały swój własny wątek. W ten sposób Hope urodzona w 2002 roku miała w 2010 18 lat. Dorośli starzeją się w tym samym tempie co widzowie. Dlatego nie da się logicznie odgadnąć ich wieku.

Drzewo genealogiczne Mody na sukces?! Hahaha,przecież tego nie w sposób ogarnąć :D. Kto tam z kim nie spał?! Siostrami są o ile dobrze kojarzę Kristen i Felicia. Kristen zaadoptowała lata temu czarnoskórego Zende i wyszła za Tonego.

I Caroline do dnia dzisiejszego nie zmartwychwstała? O ja cię,jestem w szoku :). No tak,Ridge nie mógł przepuścić takiej okazji. To nie byłoby w jego stylu. To jest tak zagmatwane,że już bardziej być nie może. Pamiętam jak podniecona Bridget opowiadała koleżankom o swoim udanym życiu seksualnym z Deaconem,a w tym samym czasie on i Brooke poszli ze sobą do łóżka bez zabezpieczenia. Następnego dnia gdy obudzili się,przerażona Brooke stwierdziła,że nie powinno było do tego dojść. Jednak dalej ze sobą sypiali. W końcu ujrzała pozytywny wynik na teście ciążowym. Znowu była zrozpaczona tym,że skrzywdziła Bridget i tak w kółko Macieja. Najpierw ryczała,a później dalej postępowała tak samo.

Patrz ile oni muszą być aktów ślubnych oraz ile kasy wydał Ridge na pogrzeby Taylor,a ta jeszcze zmartychwstała 3 razy. Stało się to obiektem żartów nawet na demotywatorach https://demotywatory.pl/335137/Chrystus-zmartwychwstal. Do dziś nurtuje mnie to czy Olejniczak nie czuł się zażenowany czytaniem idiotycznych dialogów. Musieli mu nieźle płacić skoro wytrzymał aż 20 lat!

PS. Rozmowa tak nam się rozwinęła,że Friva otrzymał/a aż 35 odpowiedzi :).

demotywator trafiony :)

moda to temat, który nie ma końca :P
Zauważyłem w sumie, że brook jest bardzo kojarzona ze swojego rozwięzłego trybu życia, aczkolwiek taylor święta też nie jest.

Tak. Gdybyśmy się szczegółowo rozpisywali to nie starczyłoby miejsca i musielibyśmy zakładać kolejne tematy. Jak wiesz na filmwebie może być maksymalnie 1000 odpowiedzi. Dla mnie Moda na sukces to jest jakieś komedio Sci-Fi :D. Mówią o niej,że jest półprosta-ma początek,a nie posiada końca. Nikt nie wie kiedy się skończy :D. Polecam artykuł-
https://www.fakt.pl/kobieta/plotki/najgorsze-sceny-mody-na-sukces-to-je-wysmiewa ja-internauci/elfvp5m#slajd-11

Jest to podsumowanie największych absurdów na podstawie wypowiedzi użytkowników zaczerpniętych z filmwebu. Został opublikowany w dniu wyemitowania ostatniego odcinka na TVP1. Mnie osobiście bardzo rozbawił. Najbardziej te posty-

"Z tej sceny internauci także się śmiali. Z rąk Brooke i jej partnera wydobywa się... światło".

"wszystkie sekrety wychodzą na wierzch, bo kiedy rozmawiają o jakiejś rodzinnej tajemnicy to ktoś staje pod drzwiami i wszystko słyszy".

"nic nie robią, wogóle nie zajmują się dziećmi, tylko chodzą i dyskutują albo gniotą się w łóżku".

"bajecznie bogaci forresterowie nie zamykają domu na noc, tam każdy może wejść o każdej porze dnia i nocy”.

Nie pamiętam wszystkich partnerów Taylor. Poza Ridgem kojarzę Nicka(wtedy kiedy Brooke okazała się być biologiczną matką dziecka) i Ricka. Tymczasem on jeszcze po drodze zaliczył jej 2 córki. Faceci też wcale nie są święci. Deacon związał się z Jackie,która wyglądała momentami jak jego matka. Najporządniejsza była ŚP.Stephanie(o ile nie zmartychwstanie :P). Ukrywała kiedyś przed Ridgem,że jego biologicznym ojcem był Massimo. Gdy prawda wyszła na jaw to między nim a Bridget nagle zaiskrzyło,a jak wspomnieliśmy wcześniej najpierw był jej ojcem,a potem bratem. Eric nakrył ich na pocałunku i był tym widokiem wstrząśnięty.

Kurde,jestem zaskoczona tym,że tyle pamiętam :).

Pamiętam też, że Stefa ukrywała w ośrodku niepełnosprawną córkę angele. Zginęła ona jednak później.

Z dzieciństwa pamiętam scenę, w której dwie bohaterki mody się biły, później jedna utopiła drugą w jacuzzi. Ta jednak odzyskała przytomność (o ile dobrze pamiętam to miała nawet zdolność oddychania pod wodą.. XD). Ale za nic nie mogę sobie przypomnieć kto to był.

Co się stało tej Angeli? W jaki sposób zginęła? Pamiętam,że raz Hope niemalże się utopiła w jacuzzi. Nick dzielnie ją uratował. Chyba włosy jej się zaczepiły o kratę znajdującą się na dnie.

Ok,dzisiaj wrzucę kolejne wydarzenia,które na dzień dzisiejszy pamiętam. Może któreś skojarzysz.

Stefa kiedy odkryła romans Deacona i Brooke była wstrząśnięta. Kazała Brooke wyjść za Whipa,który wcześniej ogłosił,że był ojcem dziecka,aby Bridget nie dowiedziała się prawdy.

Młodzież szkolna dokuczała Bridget z powodu związku jej matki z Thornem. Ona jeszcze o tym nie wiedziała i im nie wierzyła dopóki tej dwójki nie przyłapała w dwuznacznej sytuacji w sypialni. Była wstrząśnięta swoim odkryciem. Brooke zaczęła jej nawijać jak to ona,że to co łączyło ją i Thorna było wyjątkowe i piękne. Córka wraz z Kimberly,siostrą Macy,która była w nim zakochała,próbowała ich rozdzielić. Zaakceptowała ich związek dopiero kiedy zobaczyła jak jej brat czule się opiekował matką po tym jak spadł na nią chyba reflektor(nie jestem pewna na 100% czy to było to) w studio. Wyraziła zgodę na ślub, a Kimberly poddała się. Wcześniej była zakochana w Ricku. Problem polegał na tym,ze Brooke "zapomniała" powiedzieć Thornowi,że wciąż kochała jego brata :D.

Bridget i Ridge zbliżyli się do siebie kiedy Deacon ujawinił,że jest ojcem Hope i tym samym chwilowo rozdzielił zakochanych. Massimo chciał,żeby byli ze sobą. Eric i Stephanie robili wszystko,aby tamci się w sobie nie zakochali. Bridget została wysłana w tym celu do Kopenhagi. Nie pamiętam jak to się stało,że Ridge i Brooke ostatecznie wrócili do siebie. Jakoś po tym była akcja z piecem i seksem Brooke oraz Nicka w odlewni.

Amber została opiekunką dla Ricka i Bridget. Rick zakochał się w niej i próbował ją poderwać. Ona początkowo odrzuciła jego zaloty i nazywała dzieckiem. Później gdzieś wyjechali i przespali się ze sobą. Wkrótce po tym zaszła w ciążę. Rick dla dobra dziecka postanowił się z nią ożenić. Jednak potrzebował zgody rodziców na piśmie,bo był nieletni. Ostatecznie niechętnie ją podpisali. Ciąg dalszy jak straciła dziecko po porodzie napisałam niedawno. Wtedy właśnie jak wzięła za namową matki syna kuzynki powstał wątek małego Erica. Pamiętam,że Rick miał jakiś wypadek.

PS.Czy mógłbyś uchylić rąbka tajemnicy i chociaż ujawnić swoje imię? ;) Jakoś mnie to zaciekawiło skoro rozmowa nam się rozwinęła i widuje ciebie często od paru miesięcy na podstronie Pierwszej miłości. Liczę się z tym,że możesz nie odpowiedzieć i ja się oczywiście nie obrażę,ale jak wiadomo wiele osób nosi takie samo imię. Ja to mam w ogóle mega popularne.

Angela - zacytuję z wiki ;) "Angela była nieżyjącą, najstarszą córką Erica i Stephanie. Urodzona z poważną wadą genetyczną - mikrocefalią, objawiającą się uszkodzonym mózgiem i brakiem jakiejkolwiek świadomości. Stephanie poinformowała rodzinę, że dziecko zmarło, a sama wynajęła domek w Santa Monica oraz lekarza, Todda Powella, by zajmował się Angelą. W wieku 14 lat, Todd zabrał dziewczynę na spacer, a kiedy zaczął rozmawiać z listonoszem, Angela miała atak, który zwolnił blokadę kół wózka inwalidzkiego i doprowadził do stoczenia się go z górki. Angela zginęła, lecz Todd nie umiał tego wyznać Stephanie i zataił fakt śmierci jej córki. Poinformował ją o wypadku i o konieczności przeprowadzenia operacji plastycznej twarzy Angeli. Powell wynajął aktorkę, Deveney Dixon, która przez kolejne 12 lat udawała córkę Forresterów."

Tomek jestem ;)

Moda na sukces to naprawdę jest jakieś komedio Sci-Fi :D. Stefa przez 12 lat myślała,że jej córka wciąż żyła :D. Może twórcy naprawdę myślą,że nadal jest 1987 rok,a nie 2019 i popadli w tunel czasoprzestrzenny? :) Zaczyna mi coś świtać w głowie. Gdy byłam mała to kojarzę,choć bardzo niewiele,że przy drugim zmartwychwstaniu Taylor najpierw przebywała w pałacu Omara jako Laila czy jakoś tak,a później ukrywała się przed Ridgem i Brooke w jakimś stroju. Nosiła perukę z krótkimi włosami oraz okulary. Oni się niczego nie domyślali. Dalej nie pamiętam.

Eric przyłapał Deacona i Bridget na łóżku. Ze złości w efekcie niechcący postrzelił byłego zięcia z pistoletu. Deacon był początkowo sparaliżowany i jeździł na wózku inwalidzkim. Dzięki rehabilitacji wrócił do pełnej sprawności po upływie około 2 miesięcy lub nawet szybciej. Nie było po nim widać ani śladu. Ludzie w tym tasiemcu bardzo błyskawicznie dochodzą do zdrowia. Nieważne czy kogoś postrzelą czy spadnie z dużej wysokości.

Miło cię poznać Tomku :) Ja mam na imię Ola. Mega popularne imię jak mówiłam. Pewnie znasz wiele Ol w swoim otoczeniu. Wtedy pytanie numer 2-przyjmiesz zaproszenie do znajomych? Nie obrażę się jeśli nie chcesz. Wolę się spytać niż wysyłać znienacka. Nie kolekcjonuje znajomych na filmwebie. Czasem mogę kogoś dodać,jeśli mam ochotę.

Nadal zastanawiam się jak Brooke śmiga po upadku z wieży Eiffla :D

Możesz wysłać. Ja też nie kolekcjonuje, bo używam filmweb, aby poczytać newsy. W sumie nie komentowałem też nic nigdy, jakoś tak na forum o pierwszej się rozkręcam :D

Ja też nie kolekcjonuje. Nie bawię się w takie rzeczy. Nie traktuję filmwebu jak facebooka(tam konto usunęłam w październiku ubiegłego roku). Mogę dodać osobę z którą nawiązałam jakiś bliższy kontakt i do której poczułam sympatię. Możesz mi wierzyć lub nie,ale jesteś drugą osobą,której wysłałam zaproszenie. Jeszcze z pół roku temu nikogo nie miałam w gronie znajomych. To się zmieniło kiedy facet z podstrony PM zaproponował dodanie mnie do swojego grona. Zgodziłam się,bo właściwie czemu nie. Za drugim razem ja komuś wysłałam. Przyjął, ale po upływie około 1,5 miesiąca wyrzucił mnie z X powodu. Przedwczoraj dostałam od innej osoby po 2 tygodniach pisania. Również przyjęłam,bo widać,że to nie jest żaden kolekcjoner. Poza tym również nawiązaliśmy wspólny język. Bodajże w maju otrzymałam zaproszenie od kogoś kogo zobaczyłam pierwszy raz na oczy. Weszłam na profil,a tam 500 ileś znajomych. Odrzuciłam,bo nawet słowa ze sobą nie zamieniliśmy. Gdyby nie to,że trzeba mieć ileś tam punktów to bym napisała do niego/niej na priv i spytała o powód zaproszenia mnie. Widać,że ten ktoś kolekcjonuje i zaprasza kogo popadnie. Filmwebu używam zgodnie z jego przeznaczeniem,czyli ocenianie filmów i seriali oraz dyskutowanie sobie. Przy okazji dzisiaj zmieniłam sobie awatara,bo tamten już mi się znudził. Podejrzewam,że jesteśmy rówieśnikami lub w podobnym wieku. Pozwolę sobie zadać pytanie nr 3,aby rozwiązać zagadkę-ile masz lat,jeśli to nie problem? :) Ja skończyłam w tym roku 26.

Wracając do tematu Mody-To,że Brooke normalnie śmiga po upadku z wieży Eiffla to jest kolejnym potwierdzeniem na to,że ten tasiemiec to jest komedio Sci-Fi :D. Akurat tych odcinków nie oglądałam. Pamiętam,że zniesmaczył mnie jej związek z Thornem,przyrodnim bratem Bridget. Jednak nie przeczuwałam,że to była dopiero cisza przed burzą kiedy 12 lat przeczytałam w Świecie Seriali,że nawiążę romans z zięciem i zajdzie z nim w ciążę :D. Kolejnym idiotycznym posunięciem z jej strony było to kiedy po "śmierci" Ridge'a z rozpaczy przespała się z Nickiem w odlewni :D. Zmartwychwstała Taylor wyszła ze światła na cmentarzu i ujawniła,że żyję :D.

mam 23 z tego roku :D
mam fb, ale usunę niedługo jak skończę szkołę, za dużo czasu i w sumie nic ciekawego...

Przypomniała mi się też jakaś dziewczyna z mody co umierała na białaczkę i osierociła dziecko. Becky chyba. Amber przy tym wątku chyba się kręciła.. Pamiętam w ogóle początki amber w modzie, ale z tego co wiem to już nie gra.

To ty jesteś rocznik 96. Ja 93,więc tak jak przypuszczałam jesteśmy w podobnym wieku. Przypuszczam,że pod hasłem "szkoła" kryją się studia skoro masz 23. Facebook przejadł mi się 4 lata temu. Miałam tam konto 7 lat. Przez pierwsze 4 lata regularnie z niego korzystałam. Czasami swoje fotki wstawiłam oraz komentowałam. W końcu wszystko pousuwałam. Przez następne 3 lata przed skasowaniem logowałam się tam 3 razy. Nie wiem czy wiesz,ale teraz jest tak,że konta nie usuwają od razu,lecz po 2 tygodniach pod warunkiem,że się przez ten czas nie zalogujesz. Jeśli to zrobisz to ci nie skasują,bo potraktują to jako rozmyślenie się. Masz 14 dni na zmianę decyzji. Pamiętam,że nawet kiedy miałam profil na prehistorycznym n-k to też otrzymywałam zaproszenie od osób,których nie znałam. Usunęłam go 8 lat temu bodajże po 4 latach użytkowania. Trochę żałuję tej decyzji,bo mogłam sobie zostawić na pamiątkę czy coś. Pytanie nr 4-jeśli to nie problem to w jakiej mieszkasz miejscowości? Liczę się z brakiem odpowiedzi i nie obrażę się,ale to jest bardzo ogólna informacja. Mogę podzielić się niektórymi na swój temat w granicach rozsądku. Mieszkam w Gdyni. Zresztą niedawno napisałam to na innej podstronie więc to już nie tajemnica. Nie obawiam się niczyich odwiedzin,bo to jest duże miasto i nie podałam żadnych szczegółów także jestem bezpieczna :). Szkoda,że żeby pisać prywatne wiadomości na filmwebie to trzeba mieć jakieś punkty.

Tak,Becky. Osierocone dziecko to jest mały Eric. Urodziła go w tym samym czasie co Amber. Dziecko zmarło zaraz po porodzie. Za namową matki zabrała małego kuzynki,żeby nie stracić Ricka. Becky później żałowała swojej decyzji i chciała odnaleźć syna. Amber ukrywała przed nią charakterystyczne znamię na pośladku. Reszta jest napisana u góry. Jej początki w Modzie pamiętam,choć nie aż tak dobrze. Początkowo była opiekunką zatrudnioną przez Brooke. Rick się w niej zakochał i ja podrywał. W końcu mu uległa i przespali się ze sobą. Wkrótce po tym zaszła w ciążę. Jednak nie wiedziała który był ojcem,bo z obydwoma spała w podobnym czasie. Pojechała do matki,aby urodzić i upewnić się czy noworodek nie był czarnoskóry. Doszliśmy do tego momentu gdzie historia zatoczyła koło.

Ciekawi mnie czy istnieje jakakolwiek osoba na tym świecie, która obejrzała wszystkie odcinki i nie opuściła ani jednego:D. Obstawiam,że w Polsce taka nie istnieje,bo Moda zaczęła być u nas emitowana w 1994 roku od 216 odcinka,który był opisany jako pierwszy. Stąd różnica w numeracji polskiej i amerykańskiej.

Poznan, także też czuję się bezpieczny :P

Właśnie poprawiono numerację w ramach odcinka 5000 i od tego momentu już szło zgodnie z numeracją :P
po tylu odcinkach prawie połowa serialu :)

Byłam w Poznaniu na wycieczce z rodzicami w 2009 lub 2010 roku. Napiszę ci prywatnie,że bardzo mi się spodobał u ciebie stary rynek poznański oraz miejsce z atrakcjami sportowymi nad wodą. Kojarzę,że znajdują lub znajdowały się tam jakieś kajaki. Wybacz,że tak nie precyzyjnie,ale nie pamiętam nazwy. W latach 2006-2010 co wakacje zwiedzałam różne miasta. Odwiedziłam też m.in.Kraków,Zakopane,Wrocław,Inwałd,Toruń,Zamość i Licheń. Reszty na dzień dzisiejszy nie pamiętam. Jeśli coś sobie jeszcze przypomnę to dopiszę.

Jestem użytkownikiem internetu od 14 lat. Do tej pory nikt mi do drzwi nie zapukał. Moja lokalizacja wcale nie jest taka łatwa do odgadnięcia,więc tymbardziej nie obawiam się niczyich odwiedzin :). Zdaje sobie sprawę z tego,że należy zachować ostrożność z podawaniem informacje zwłaszcza w internecie,więc na forach podaje jedynie ogólnikowe w granicach rozsądku. Tak więc dzisiaj pytanie nr 5- jakie masz zainteresowania? :)

Właśnie dlatego,że TVP 1 rozpoczęło emisję od 216 odcinka w 1994 roku to zawsze było u nas paroletnie opóźnienie. Pamiętam,że w 2008 roku wyemitowali odcinki z 2003 i 2004 roku. Wczoraj minęło 25 lat od premiery wyemitowania Mody w Polsce. Miałam wtedy rok i miesiąc z hakiem. Szoook... Cytat z wikipedii na ten temat:"Emisja rozpoczęła się od odcinka 216, ponieważ uznano, iż fabuła z pierwszych odcinków zbytnio odbiega od realiów polskiej rzeczywistości.".

Czy Moda kiedykolwiek nie odbiegała od jakiejkolwiek rzeczywistości? :D. Te zmartychwstania,podsłuchiwanie pod drzwiami,wieczne testy na ojcostwo itp :P. Przedwczoraj obejrzałam film Miasto śmierci na CDA i głos lektora cały czas wydawał mi się znajomy. W końcu kiedy nadeszły napisy końcowe usłyszałam:"czytał Stanisław Olejniczak" :D.

nie wiem czy olejniczak nie czytał też czarodziejek na polsacie?

Powiem Ci, że na ten moment mam wąskie zainteresowania - seriale no i podróże. Generalnie dużo pracuje i dodatkowo studia zaoczne. Zabija to mój czas wolny i nie mam możliwości rozwoju swoich zainteresowań. :/

Wiesz jakby modę zamknięto w takie 216 odcinków po 40 minut i wrzucono tylko najciekawsze wątki to może byłby to jakiś kultowy (teraz też jest ale głównie przez długosć odcinków) serial :D może jak dynastia ;)

Oj,nie wiem czy czytał. Na pewno jest lektorem filmu Miasto śmierci z J.LO w roli głównej na CDA. Cały czas jego głos wydawał mi się znajomy.

Prawdę powiedziawszy to ja też wcale nie mam wielkich zainteresowań,ehh... Uwielbiam muzykę. W autobusie praktycznie zawsze mam słuchawki na uszach. W domu mam obowiązkowo włączony youtube. Słuchanie jej sprawia mi ogromną przyjemność i pomaga mi się zrelaksować. Od kwietnia zajmuje się także ogrodnictwem. W przyszłym roku będę miała swoje własne uprawy w szklarni,którą dostałam na urodziny. Bardzo mi brakuje podróżowania,które też bardzo lubiłam. Chciałabym znowu pozwiedzać trochę świata. Wkurza mnie to,że siedzę tylko w Gdyni i nigdzie nie jeżdżę :(. Ostatnią moją wycieczką był wyjazd do oliwskiego zoo rok temu. W porze wiosenno-letniej od ubiegłego roku jeżdżę na rowerze. W piątek super mi się jeżdziło,bo nie było upału. Pogoda była bardzo przyjemna. W sam raz na przejażdżkę. Nie odczuwałam zmęczenia.

W takim razie może zdradzisz co studiujesz? Na dokładkę dorzucam kolejne-jakie seriale jeszcze oglądałeś poza Modą i obecnie Pierwszą miłością,jakie miasta zwiedziłeś(wspomniane podróże) i jak w ogóle trafiłeś na filmweba? Przez przypadek czy ktoś co polecił,a może jeszcze w inny sposób?

Wiesz,mnie ciekawi ile czasu zajęłoby obejrzenie wszystkich odcinków. Podejrzewam,że parę lat. Aby wyrobić się w najkrótszym możliwym czasie to trzeba by było non stop oglądać i nic innego nie robić,a przecież to jest niewykonalne. Na pewno zależy to w głównej mierze od częstotliwości oglądania. Pamiętam,że na pewno do 2008 roku TVP1 emitowało Modę również w wakacje po 2 odcinki dziennie. Leciała przez pewien czas nawet w sobotę. Później zawiesili emitowanie podczas przerwy wakacyjnej. Następnie ograniczyli do 1 odcinka dziennie. Tasiemiec stracił oglądalność najbardziej przez zmianę godziny emisji. Kolejne przypomnienia idiotyzmów,które dzisiaj mi przyszły do głowy:

Bridget usłyszała rozmowę Deacona i Brooke przez elektroniczną nianię w pokoju gościnnym akurat w momencie jak oni rozmawiali o swoim romansie i wspominali upojną noc. Taki sam "zbieg okoliczności" jak z podsłuchiwaniem pod drzwiami :P.

Brooke zanim przespała się z zięciem to twierdziła,że go nienawidziła za to,że krzywdził i okłamywał Bridget. Zapowiedziała,że zrobi wszystko,aby zniszczyć ich małżeństwo,które było farsą.

O ja też ciągle muzyka, jadę do pracy 40 minut czasami. Też lubię rowerem jeździć ;)
Oglądam teraz "big little lies" - serial od HBO, urzekł mnie. Polecam meeega. Dwa ostatnie odcinki jutro obejrzę, a może jeszcze dzisiaj.
Ogólnie dużo polskich: przyjaciółki, hotel 52, szpilki, linia życia, rezydencja - po kolei oglądałem każdy :D
Zawsze oglądam jeden serial polski (jak skończę jeden to następny) i do tego masę amerykańskich- na filmweb mam je wszystkie chyba wygwiazdkowane.